W poniedziałek 20 października 2014 r. w Toruniu przyznano Certyfikaty Kandydatów Przyjaznych Rodzinie. Otrzymało je ponad 50 kandydatów na samorządowców z województwa kujawsko-pomorskiego. Wśród nich byli m.in.:
- Leszek Latosiński, kandydat na radnego Bydgoszczy (KWW Porozumienie Dombrowicza),
- Grażyna Szabelska, kandydatka na radną Bydgoszczy (PiS),
- Marek Gralik, kandydat na prezydenta Bydgoszczy (PiS),
- Edward Hartwich - kandydat z Bydgoszczy do sejmiku wojewódzkiego (PO),
- Piotr Grążawski – kandydat na prezydenta Brodnicy (PiS),
- Przemysław Przybylski - kandydat z Torunia do sejmiku wojewódzkiego (PiS),
- Agnieszka Brzezińska, kandydatka na radną Torunia (KWW Michał Zaleski),
- Nadzieja Hajduczenia, kandydatka na radną Torunia ((KWW Michał Zaleski) ,
- Michał Jakubaszek – kandydat na radnego Torunia (PiS),
- Wojciech Wójtowicz, kandydat na radnego Torunia (KWW Michał Zaleski),
- Edward Kurkowiak, kandydat na radnego Inowrocławia (KWW Porozumienie Ryszarda Brejzy),
- Agnieszka Banaszewska – kandydat na radną Włocławka (KW Stow. Włocławek Ponad Podziałami).
Podczas spotkania zaprezentowano założenia kampanii „Rodzina ma głos!”. Pełnomocnik akcji w województwie kujawsko – pomorskim Waldemar Furmanek podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat wpływu kampanii na społeczeństwo lokalne: - Kampania „Rodzina ma głos!” pokazała mi bardzo ważną rzecz – ludzie zaczynają się aktywizować! Dotąd nie myśleli o samorządzie w ten sposób, że kandydatów należy najpierw poznać, potem dopilnować, jak sprawują swoją funkcję. Ludzie zaczynają pytać o to, kogo mogą wybrać. Mam nadzieję, że ta kampania społeczna spowoduje to, że ludzie zrozumieją potrzebę angażowania się. Tak jak ważne jest dla nich angażowanie się w trójkach klasowych w szkole, czy w radzie osiedla(…). Zrozumieją, że to tylko kwestia skali i tego że w samorządzie też się decyduje, o tym, jak im się będzie żyło, jak będą mieli dużo czasu dla siebie i jak będzie to życie wyglądało.
Podczas spotkania swoimi spostrzeżeniami na temat wartości rodziny, przyjmowanych Certyfikatów oraz Dekalogu Samorządowca Przyjaznego Rodzinie dzielili się wyróżnieni kandydaci do samorządu lokalnego:
Kandydatka do Rady Miasta Toruń, a zarazem spełniona mama trójki dorosłych już dzieci - Nadzieja Hajduczenia - przypomniała wartość instytucji rodziny: - Takim moim marzeniem było zawsze to, aby każda rodzina była szczęśliwa, żeby były poprawne relacje, żeby wartości były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jestem zaszczycona tym certyfikatem, bardzo się cieszę, że go dostałam. Dekalog starałam się realizować wcześniej i to, co jest zawarte w tym dekalogu. Wydaje mi się, że to jest takie naturalne. Takim potwierdzeniem jest ten certyfikat
Z kolei Wojciech Wójtowicz - kandydat do Rady Miasta Toruń, głowa wielodzietnej rodziny, argumentował swoją decyzję ubiegania się o urząd radnego: - Jestem ojcem 4 dzieci, stąd moje tutaj miejsce jest chyba oczywiste. Działam w kościele, w radzie parafialnej, opiekuję się też dziećmi naszej parafii, wspomagam też różne inicjatywy, jeśli chodzi o szkołę i domy opiekuńcze dla dzieci. Oczekuje tego, żeby polska rodzina w Polsce była doceniona i była tą wartością, która utrzyma ten kraj.
Swoją troskę o rodziny, a szczególnie o młodzież i dzieci wyraził kandydat do Rady Miejskiej w Inowrocławiu, Edward Kurkowiak: - Poprzednio w kadencji w powiecie trzykrotnie miałem interpelacje odnośnie ideologii gender, odnośnie seksualizacji dzieci i młodzieży w szkołach. (…) Teraz chcę zostać radnym miejskim i mam nadzieję, że przekonam dyrektorów szkół w mieście Inowrocławiu, by chociaż jedna szkoła podstawowa i jedno przedszkole było przyjazne rodzinie.
powrót do aktualności